WSZ Rzeszów
Forum Studentów WSZ Rzeszów
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum WSZ Rzeszów Strona Główna
->
Imprezowania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Wstępniaczek
----------------
Początek
Życie WSZ
----------------
Imprezowania
Samorząd
Targowisko
AZS
DiKS
ZiM
Bielefeld - Rzeszów
Wszystko, czyli Nic
----------------
Hobby
Galeria
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Masay
Wysłany: Pon 0:00, 22 Sty 2007
Temat postu:
Nie tylko... rozmawiamy także o niewiastach... i fajnych dziewczynach... zwłaszcza po alkoholu
Musley
Wysłany: Nie 1:38, 21 Sty 2007
Temat postu:
Wy tyko o tym alkoholu...
Kusiu
Wysłany: Sob 19:12, 20 Sty 2007
Temat postu:
Masay napisał:
Uwielbiam kiedy się podlizujesz Kusiu
Jesteś w tym coraz lepszy
Poprostu doceniam was, ale spoko spoko jeszce nie raz się pochlejemy w tym semestrze ;]
Musley
Wysłany: Sob 0:18, 20 Sty 2007
Temat postu:
A no to w takim razie ja bardzo przepraszam!
Masay
Wysłany: Sob 0:06, 20 Sty 2007
Temat postu:
I'm not explainig I'm only complaining...
Musley
Wysłany: Sob 0:02, 20 Sty 2007
Temat postu:
Kolego, już się nam nie tłumacz z problemów ze składnią!
Masay
Wysłany: Pią 23:49, 19 Sty 2007
Temat postu:
Uwielbiam kiedy się podlizujesz Kusiu
Jesteś w tym coraz lepszy
Co tu dużo mówić. To był rzeczywiście ciężki tydzień - mało snu, dużo imprezowania - ale nie darowałbym sobie gdybym nie spędził tego czasu z niemcami. Niech wszyscy, którzy nie byli, żałują i płaczą. (Nie mówiąc już o tych, którzy zdeklarowali się, że spędzą czas z naszymi gośćmi a wypięli się na całą sytuację
)
Zaczynam popadać w melancholijny nastrój. Jeszcze wczoraj nawet cieszyłem się, że wracają do domu, bo będę mógł się wyspać i pouczyć do egzaminów. Dzisiaj już mi ich brakuje
Co roku jest tak samo...
Jedyne co mnie wkurza to to, że myślę po angielsku lub niemiecku a nie po polsku
Musley
Wysłany: Pią 23:42, 19 Sty 2007
Temat postu:
Powiem tak:
Kusiu
Wysłany: Pią 21:28, 19 Sty 2007
Temat postu:
Było super, poprostu rewelka. Jestem niezwykle szczęsliwy, że mogłem poznać tylu interesujących ludzi. Co prawda zawaliłem sobie na uczelni trochę(egzminów, kolokwiów), ale z ręką na sercu powiem wam, że warto bylo, bo cena którą poniosłem jest niewielka a wspólnie spędzony czas i wspomnienia, które mi zostaną do konca życia naprawde są wspaniałe.
Dodam, że nawet polubiłem tych 2 typów z którymi mam przyjemnośc pracować
(pisze to w pełni wladz umysłowych) Chodź są troche dziwni i czegoś im brakuje
to równi z nich ziomale
Nie, świeżaki? :]
PrezesiK
Wysłany: Nie 17:54, 14 Sty 2007
Temat postu:
No wiec zaczelo sie .... poczatek jak najbardziej pozytywny.... mila niespodzianka bo myslalem ze wszyscy pojda spac bo okolo 15 godzinnej podrozy , a tu nie.... tylko szybki prysznic do knajpy... bardzo mila niespodzianka...
dzien drugi rano zwiedzanie miasta + trasa podziemna..popoludniu basen...... o 19,00 oficjaln ieczorek zapoznawczy w "Huculskiej" a nastepnie ....... to zobaczymy
czas na dalsze uzupełnienie wydarzeń, mogą byc one trochę niekompletne , ponieważ już Niemcy wyjechali, a ja staram sobie wszystko przypomnieć..... a to może być troche trudne....
DZIEŃ 3 - rano wizyta w archiwum i oglądanie jakiegoś filmu, następnie wizyta w radiu rzeszów, potem czas wolny, wieczorem spotkanie z młodymi katolikami w kościele uniwersyteckim , spotkanie przebiegało w bardzo miłej atmosferze.... mały poczęstunek , wspólne śpiewanie oraz dyskusja.... po zakończeniu spotaknia udaliśmy sie do Jameson Pubu, gdzie czas spędziliśmy jak zawsze bardzo miło....
DZIEŃ 4 - rano zajęcia na naszej uczelni (uczyliśmy Niemców polskiego - jak się zapytać o drogę), następpnie każdy dostał kartke z nazwa jakiegos miejsca i musiał tam dojść pytając sie o droge po polsku..... potem troche czasu wolnego.... wieczorem o 19 wyruszyliśmy na kręgle, a następnie część udała sie do Undergroundu a reszta na dyskotego do Kino Pubu...
DZIEŃ 5 - całodniowa wycieczka do Przemyśla, na którą akurat ja nie pojechałem bo byłem w Przemyślu juz nie jeden raz, po powrocie Niemcy byli dosc zmeczeni wiec postanowili nie wychodzic na zadna impreza , tylko Felix ze mna poszedł do Le Madame na salse... zabawa była niezła , potańczyliśmy z całkiem obcymi dziewczynami.....
DZIEŃ 6 - niestety to już ostani dzien wizyty grupy w Rzeszowie(dnia nastepnego juz wyjezdzaja), rano wykład o Ukraine z prof. Hud-em, potem wizyta w ratuszu i spotkanie z kimś tam (nie pamiętam jak sie nazywał, jakiś dyrektor wydziału do spraw edukacji , poszedłem tam tylko na darmowy poczęstunek) , potem znów czas wolny, a następnie impreza pożegnalna, najpier w cafe Mrok (gdzies do połnocy) a następnie przenieśliśmy sie do Czarnego Kota, żeby sobie troche poszalec...
impreza zakonczyla sie kolo 5 rano.....
DZIEŃ 7 - z samego rana grupa miala wyjechac ,,,,, byly 2 pociagi jeden o 8.28 a drugi o 9.49 - hehe zgadnijcie o ktorej pojechali..... ale oczywiscie , ja myslalem ze bede jechac tym wczesniej i bylem ich pozegnac a tu maly ZONK pociag stoi a Niemcow ni ma.... ale niezrażony tym faktem, udałem sie do hotelu gdzie nasi drodzy koledzy zaczynali śniadania ..... wreszczie udalismy sie na stacje , ladnie sie pozegnalismy (zwlaszcza z niektorymi dziewczynami
) no i pociag odjechal, ja udalem sie na uczelnie (zeby nadrobic tydzien nieobecnosci w samorzadzie) i zostaly tylko wspomnienia z wyjazdu....
a wspomnienia sa super....
Masay
Wysłany: Czw 15:38, 11 Sty 2007
Temat postu:
Donoszę, że w programie wizyty Niemców nastąpiły drobne zmiany
PrezesiK postaraj się je dziś dodać, bo w sumie mało czasu już zostało.
Masay
Wysłany: Sob 1:57, 06 Sty 2007
Temat postu:
wy się powinniście leczyć... obaj
ja stoję na straży poprawności języka polskiego naszego kochanego w internecie, tym plugawym ustrojstwie diabła!!
PrezesiK
Wysłany: Pią 23:29, 05 Sty 2007
Temat postu:
Kusiu napisał:
masay czepiasz sie :p zrUb sobie jaies pompki albo ógryz sie w język może ci przejdzie
popieram kolege Adama.... chyba po raz pierwszy i ostatni w zyciu
Kusiu
Wysłany: Pią 23:24, 05 Sty 2007
Temat postu:
masay czepiasz sie :p zrUb sobie jaies pompki albo ógryz sie w język może ci przejdzie
Masay
Wysłany: Pią 22:27, 05 Sty 2007
Temat postu:
PrezesiK napisał:
poniewaz grupa niemiecka bedzie u nas 1 dzien krucej.....
Wiem, że to strzał w kolano zwracać uwagę Prezesowi ale to ostatnie słowo... Mnie uczyli, że pisze się je przez "ó", czyli krócej...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin